Ceny płyt OSB

Pandemia dała nam się we znaki. Zostaliśmy nie tylko zamknięci w domach na ponad rok, zmuszeni do noszenia maseczek i zachowania dystansu społecznego, ale także podniesiono nam ceny zarówno w produktach spożywczych, jak i nieruchomości. Po pandemii ciężko uzyskać już kredyt hipoteczny na podobne kwoty lub na podobnych warunkach co wcześniej. W górę poszły bowiem ceny mieszkań, działek, a także ceny materiałów budowlanych.

Jednak mimo wszystko wielu Polaków postanowiło rozpocząć budowę swojego wymarzonego domu. To niewiarygodne, ale po pandemii więcej ludzi zdecydowało się na inwestycje. Aż 850 tysięcy mieszkań jest w budowie w roku 2021 i ponad 100 tysięcy domów. Budujący się starają jak najszybciej zakończyć inwestycję obawiając się kolejnych podwyżek cen materiałów.

Jednym z najbardziej drożejących materiałów budowlanych okazuje się płyta OSB. Produkt ten staje się symbolem drożyzny w budownictwie 2021 roku. Jeszcze w maju można było zakupić płytę OSB w cenie 195 złotych, tymczasem już w lipcu kosztuje 297 złotych. Według danych grupy PSB cena płyty OSB w porównaniu z rokiem 2020 wzrosła o ok. 50%.

Z czego wynika wzrost ceny płyty OSB? Przede wszystkim od początku roku widać znaczne zwiększenie zainteresowania drewnem. Poza tym dochodzi także ożywienie gospodarcze, które prawdopodobnie potrwa nawet 3 lata. Polacy bardzo zainteresowali się budowaniem domów. Odkryli, że za podobne pieniądze mogą nabyć mieszkanie w mieście lub dom z ogrodem około 20 kilometrów za miastem. Rekordowe zainteresowanie w tym temacie także powoduje zwyżkę cen materiałów budowlanych dyktowaną przez sprytnych producentów.

Wzrosły też koszty żywicy i drewna, które są niezbędne do produkcji płyt OSB. Poza tym żywica nie jest wcale łatwym do pozyskania surowcem. Sytuacji nie ułatwia też cena energii, która znacznie wzrosła w ostatnim czasie. Okazuje się, że wzrasta również cena chemii i stali oraz rosną koszty siły roboczej, dostaw, a nawet kursy euro. To wszystko ma ogromny wpływ na ceny płyt OSB.